Byłam na warsztatach dotyczących rozszerzania diety metodą BLW. Marysia sama w sobie jest przykładem - mama długo karmiąca piersią, mamą dającą wybór, wsłuchaną w potrzeby swoich dzieci i kierującą się intuicją. Znając zasady zachowuje także zdrowy dystans- uczy by to nie człowiek był dla metody lecz metoda dla człowieka. W tej wolności której uczyła mnie Maria wiedziałam, że poradzę sobie w świecie smaków i karmienia piersią - i również dzięki Marysi przykładowi zyskałam otuchę do tego, że karmić piersią nie jest wstyd a wręcz przeciwnie- to dar. Dzięki temu spokojnie uczyłam się z córka świata stałych pokarmów przy jednoczesnym samodzielnym odstawieniu dziecka od piersi. Karmiłam córkę ponad 2 i pół roku i jestem z tego powodu szczęśliwa a dzisiaj moja czteroletnia córka to mój najlepszy kompan do gotowania i miłośniczka wszelkiego rodzaju zup warzywnych, co jest dla mnie wielką radością.

Miałam w swoim życiu kilka prób zmiany swojej "diety" - były one jednak krótkotrwałe i mało skuteczne. Samo słowo "dieta" kojarzyło mi się z przymusem jedzenia marchewki i zakazem czekolady ? Kiedy jednak zdecydowałam się skorzystać z usług profesjonalistki, efekty były spektakularne ? Znienawidzone słowo "dieta" zamieniałam na "sposób odżywiania". Prawda, że brzmi o wiele lepiej? Jadłospis został ułożony konkretnie pod moje preferencje smakowe i przyzwyczajania, zgodnie z dewizą, że im prościej tym lepiej. Podczas konsultacji otrzymałam bardzo dużo wskazówek zakupowych co do konkretnych grup produktów i ich składów. Nauczyłam się sztuki wyboru i tego, że nie ma rzeczy zakazanych, a liczy się umiar. Od kilku lat zwracam uwagę na to, co wkładam do koszyka zakupowego, czerpie przyjemność z gotowania i trzymam wagę. Również po ciąży wróciłam do swojej figury, powoli i bez stresu. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się nad tym, co możesz zmienić w swoim jadłospisie - to konsultacje z dietetykiem są dla Ciebie. Nie bójmy się zmian, przecież nasze zdrowie zaczyna się właśnie od kuchni.